Nie straszny bo strasznie naiwny :) Żeby horror przerażał to choć trochę musi trzymać się kupy.
Dokładnie,głupkowaty,naiwny,tandetny.To była olimpiada a nie horror.Więcej biegania tam niż strasznych scen.Przy tym filmie to 13 Dzielnica jest horrorem,bo tam też biegają.
Naiwny to fakt :) Postać, która miała budzić tytułowy lęk wcale nie była straszna. Może lekko obrzydliwa, ale absolutnie nie przerażała. I nieważne czy ogląda się ten film o 12 w południe czy o 12 w nocy...o każdej porze jest to lipa totalna, która według mnie, na miano horroru nie zasługuje. Prawdziwy horror powinien przerażać nawet jeśli ogląda się go 12 w południe. Takie są bynajmniej moje wymagania od filmu, który określa się mianem horroru. Wszystko w tym temacie ;)
Zgadzam się, że nie jest straszny, po za tym bardzo irytują mnie sceny, typu potwór atakuje człowieka, a laska stoi i krzyczy, zamiast mu czymś przyp***dolić... -.-
@Pancakee, zapoznaj się z wyjaśnieniem słowa "bynajmniej" w słowniku. :)
Heh, Kroolik18, właśnie zamierzałam skonstruować podobny komentarz, ale mnie uprzedziłeś. Podpisuję się pod Twoją wypowiedzią w 100 procentach. Włąznie z uwagą dotyczącą użycia słowa "bynajmniej" :) Nic nie mogę na to poradzić, ż tak oczywiste błędy zawsze rzucają mi się w oczy (pomimo tego, że sama też z pewnością jakieś popełniam. Na domiar wszystkiego telefon wypadł mi z ręki i klawiatura na stłuczonym ekranie, jako że dotykowy, płata mi nieziemskie figle). Pozdrawiam.
Zgadzam się jak na horror to straszna lipa bo nie ma czego się bać jednak świetnie mnie ubawił ten film nie które dialogi i scenki mnie rozkładały na części jak gdy czarny muska nogę tej białej i pyta się -Żyjesz? :D.Powiem tak początek był niezły dopiero potem zaczął mnie ten film wnerwiać tymi piskami tego Pana mutanta i głupimi momentami jak stanie przy oknie czy zastanawianie się czy go zabić czy nie ale końcówka czyli nawiązanie do początku było niezłe.Moja ocena to 5,5/10 taką bym dał ale że się nie da to daje 5/10 za to że jeśli chodzi o gatunek to nie spełnił swoich wymagań ale i tak polecam ten film bo wystarczy dopisać komedia i będą wyższe wtedy oceny.Pozdro.
podaj horror który o 12 w południe przyprawi mnie o gęsią skórkę chetnie zobaczę ;) a co do horrorów tego typu kręconych w metrze za dużo nie ma a ten jak na 2004 rok jest zrobiony na prawdę porządnie, fakt są niedociągnięcia ale jest o wiele więcej horrorów które się całości nie trzymają...
Mnie ogólnie nie straszą jakieś brzydkie czy zmutowane stwory lub morderca który po kolei wszystkich wybija.Bardziej mam dreszcze przy opętaniach,klątwach czy egzorcyzmach,okraszonych klimatyczną muzyką i dźwiękami...Nie oglądam również tych filmów w dzień,bo to strata klimatu.Najlepiej wieczorem z dobrym nagłośnieniem,ewentualnie na słuchawkach...
Pozdro :)